Pandemia i związane z nią obostrzenia wymusiły (nie tylko na mnie) zmiany wakacyjnych planów. Pomysł, by w końcu powędrować po wulkanicznej Kamczatce nie miał w tym roku żadnych szans na realizację, wybór padł więc na inny wulkaniczny rejon – bardziej dostępny i położony jednak nieco bliżej, bo zaledwie 4 godziny lotu z Polski. Tym miejscem była unikatowa, surowa i absolutnie wyjątkowa Islandia.
17 września obchodziliśmy Światowy Dzień Sybiraka. Przypada on w rocznicę napaści sowieckiej Rosji na Polskę, która miała miejsce 17 września 1939 r. Tego dnia w całej Polsce wspominane są losy zesłanych na Syberię. To szczególna data dla Sybiraków i Kresowian, gdyż jest symbolem naznaczenia ich życia, sposobem na zachowanie w pamięci ich tragedii
i tułaczego losu. Społeczność naszego liceum, które w zeszłym roku szkolnym otrzymało imię Sybiraków, w sposób szczególny obchodziła tę uroczystość. To właśnie nasza szkoła w tym roku zorganizowała obchody tego wydarzenia. O godzinie 9.00 w rzeszowskim Kościele Podwyższenia Krzyża Świętego odprawiona została Msza Święta, której przewodniczył Biskup Diecezji Rzeszowskiej. O godzinie 10.00 nastąpiło przejście pod Pomnik Sybiraków, odczytanie Apelu Pamięci, oddanie salwy honorowej, przemawiali także nasi goście, jak chociażby Pani Prezes Zarządu Oddziału Związku Sybiraków w Rzeszowie Danuta Zbyszyńska i Pani Ewa Leniart – Wojewoda Podkarpacki. Złożone zostały też kwiaty pod pomnikiem.
READ MORE
Belfer w podróży. Z wizytą w kraju maskonurów, koni, owiec i … elfów – Islandia (cz. I.) Rejkiavik. Autor: Gabriela Majcher
Aktualności Jerzy Moskal 0